Poszukiwania nawozu z algami

Jeszcze na dobre nie zaczęła się wiosna, a ja już byłam załamana swoimi uprawami w ogródku. Akurat odwiedziła mnie przyjaciółka i pokazałam jej, jak to wszystko wygląda. W tym roku przymrozki pojawiły się bardzo późno. Nie spodziewałam się, że jeszcze w kwietniu sypnie śniegiem, który co prawda zaraz stopniał, ale uszkodził część moich posadzonych wcześniej roślinek.

Kupno nawozu z algami morskimi

nawóz z algamiPrzez to moje rośliny były bardzo przerzedzone, a w dodatku teraz zaczynały je atakować jakieś robaczki. Wtedy moja przyjaciółka powiedziała mi, że nie powinnam się tak przejmować. Jeszcze da się to wszystko uratować, tylko muszę zastosować odpowiedni nawóz. Poleciła mi ona nawóz z algami. Podpowiedziała mi, że jest to w pełni naturalny nawóz, który bez obaw można stosować także przy roślinach jadalnych. Nadaje się on do upraw polnych i szklarniowych. Warto wybrać w stu procentach ekologiczny nawóz, który zawiera w swoim składzie sto procent algi morskiej. Wyciąg z alg wzmacnia system korzeniowy roślin i sprawia, że są one bardziej odporne na warunki stresowe (insekty, choroby, susze, burze z gradem i inne anomalie pogodowe). Takie nawozy są bezpieczne dla zwierząt domowych i gospodarskich. Można je stosować niemal o każdej porze roku. Wystarczy rozcieńczyć preparat z wodą i wykonać opryski na roślinach. Preparat dobrze wchłania się także poprzez liście.

Postanowiłam skorzystać z jej dobrej rady i już wkrótce przekonałam się, że to był prawdziwy „strzał w dziesiątkę”. Już po zastosowaniu pierwszej dawki nawozu zobaczyłam, że rośliny zaczynają szybciej wzrastać, a insekty chorobotwórcze nie wyrządzają żadnych szkód na moich uprawach. Dzięki zastosowaniu tego nawozu mimo niekorzystnych sytuacji, moje plony okazały się naprawdę bardzo obfite.